Afera o obżartą świnię w komunikacji miejskiej. ZTM po naciskach wygasza kampanię
Tym razem naciski na twórców kampanii przyniosły efekt.
Dopiero co pisaliśmy, że przedstawiciele Fundacji na rzecz Leczenia Otyłości oraz Partnerstwa Stop Otyłości oraz inne podmioty wystosowały pismo do prezydenta Warszawy, Rafała Trzaskowskiego, w którym zaapelowali o wstrzymanie kampanii edukacyjnej "Oswajamy Podróże" w stołecznej komunikacji i na przystankach, która zwraca uwagę na uciążliwe zachowania podróżnych. Chodziło o plakaty ze świnią w roli głównej. "Nie bądź świnią, zachowaj czystość. Warszawski Transport Publiczny to nie restauracja! W komunikacji miejskiej nie spożywaj posiłków i napojów" - czytaliśmy na plakacie, który wywołał mocny sprzeciw. Aktywiści pisali m.in. że otyła świnia "utrwala krzywdzące stereotypy". Więcej o tym pisaliśmy TU.
Głos w sprawie zabrał w końcu Tomasz Kunert, rzecznik prasowy ZTM.
- Prowadzona przez nas kampania ma zwracać uwagę zachowania uciążliwe, niepożądane, niebezpieczne w transporcie publicznym. W tym konkretnym przypadku postać ma zwrócić uwagę na spożywanie posiłków w pojazdach co może być uciążliwe dla współpasażerów (np. ze względu na zapach) czy też może spowodować zabrudzenie ich garderoby, przedmiotów, pojazdu i jego wyposażenia. Kampania posługuje się metaforą i określeniami potocznie funkcjonującymi w języku polskim - jak podaje np. internetowy słownik języka polskiego PWN, "uświnić" jest synonimem słowa "ubrudzić". Kampania została przygotowana w ZTM - wytłumaczył w rozmowie z "Super Expressem" i zapewnił, że osoby, organizacje, instytucje itp. które zwróciły się z uwagami, już otrzymały lub otrzymają stosowne wyjaśnienia. - Wygaszamy prezentację tej jednej postaci z kampanii. Stopniowo, bo technicznie niemożliwe jest jednoczesne i natychmiastowe usunięcie wspomnianej grafiki z różnego rodzaju nośników - dodał.
