Pożar w Łomiankach. Jedna osoba nie żyje. Szczegóły
29 grudnia (poniedziałek) po godzinie 21 w Łomiankach przy ul. Baczyńskiego wybuchł pożar, który przyniósł skutki śmiertelne. Nie żyje poszkodowana kobieta. Kilkanaście godzin później straż pożarna podzieliła się szczegółami akcji.
- Po dojeździe zastaliśmy silne zadymienie wydobywające się z mieszkania na pierwszym piętrze budynku wielorodzinnego. Od mieszkańców oraz policji otrzymaliśmy informację, że w lokalu może znajdować się jedna osoba. Drzwi do mieszkania zostały wcześniej otwarte przez sąsiada, jednak ze względu na płomienie i bardzo intensywne zadymienie nie było możliwości wejścia do środka. Dym zaczął rozprzestrzeniać się również na klatkę schodową.
Po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i potwierdzeniu odłączenia prądu oraz gazu, wprowadziliśmy rotę w natarciu na pożar z jednoczesnym przeszukaniem pomieszczeń. Druga rota sprawdziła piętro powyżej, ewakuując jednego z lokatorów oraz zabezpieczając klatkę schodową kurtyną dymową. Po przygaszeniu pożaru w jednym z pomieszczeń odnaleziono osobę poszkodowaną. Niestety, mimo prowadzonych działań, ratownicy medyczni stwierdzili zgon - czytamy w komunikacie.
