Wciąż wiszą plakaty wyborcze. Mieszkańcy upominają kandydatów, aby po sobie posprzątali
Tym razem sprawa dotyczy Tarchomina.
Mieszkaniec zaapelował w social mediach do właścicieli plakatów wyborczych - Jako, że już po wyborach, to czas posprzątać po sobie drodzy kandydaci i kandydatki. Tyczy się to wszystkich zaśmiecających swoimi plakatami wyborczymi, a oto jeden z przykładów zasyfienia plakatami - do postu mieszkaniec dołączył zdjęcia, na których widać sfatygowane plakaty, które wyglądają tak, jakby za chwilę miały odfrunąć.
Inny mieszkaniec Tarchomina odpowiedział na apel - Na usunięcie plakatów jest 30 dni od dnia wyborów. Jak ci przeszkadza, to sprzątnij, a nie zgrywasz szeryfa.
Faktycznie, paragraf 6 art. 110 o umieszczaniu oraz usuwaniu plakatów i haseł wyborczych stanowi o tym, że - Plakaty i hasła wyborcze oraz urządzenia ogłoszeniowe ustawione w celu prowadzenia agitacji wyborczej pełnomocnicy wyborczy obowiązani są usunąć w terminie 30 dni po dniu wyborów.
Od wyborów samorządowych minęło zaledwie 9 dni. Jednak większość kandydatów postanowiła usunąć swoje plakaty zaraz po wyborach, by jak to żartobliwie ujęli, "nie drażnić ludzi swoją facjatą".
Warto pamiętać, że plakaty i banery chętnie przyjmują schroniska dla zwierząt. Te materiały również chętnie przyjmuje transport, który odwozi banery do Ukrainy. Tam plakaty i banery służą do wyściółki w ziemiankach i schronach.