Znaleźli psa, który się zaklinował. Wezwali pomoc

Najpierw zauważyli go, jak biegał wystraszony przy pętli autobusowej Nowodwory.

Coś ich tknęło i poszli za nim. Od razu zauważyli, że pies musiał komuś uciec, ponieważ miał obrożę na szyi.

- Znaleźliśmy pieska. Widać, że ma obrożę, czyli pewnie zbiegł komuś. Był wystraszony, biegł samopas po ulicy(przy pętli autobusowej Nowodwory) w stronę Winnicy. Podążając za nim doszliśmy do połowy drogi pomiędzy pętlą a Winnica i piesek uciekając zaklinował się pomiędzy szczeblami. Oczywiście wezwałem odpowiednią pomoc i czekam na nią, ale być może ktoś z Państwa kojarzy tego pieska - napisał mężczyzna na platformie sąsiedzkiej zrzeszającej mieszkańców Białołęki.

Piesek obecnie znajduje się w schronisku na Paluchu. Właściciele czworonoga w celu odzyskania go, powinni skontaktować się ze schroniskiem.